25 lip 2013

Abecadło


Autor: Julian Tuwim
Wydawnictwo: Zysk i spółka
Okładka: twarda
Ilość stron: 24







Rok 2013 jest rokiem Tuwima. Pamiętacie wiersz o abecadle :), chyba wszyscy go znają. Początek szedł tak:
"Abecadło z pieca spadło, 
O ziemię się hukło,
Rozsypało się po kątach, 
Strasznie się potłukło:"


Ja przerabiałam go w podstawówce :). Zresztą "Lokomotywa" i "Murzynek Bambo" większości z nas są znane. Abecadło zostało opatrzone zabawnymi rysunkami Bogdana Butenko.
Historie potłuczonego abecadła przedstawia nam Gapiszon :), który razem ze swoim psem pojawiają się na stronach.U Antosi jak zwykle największe emocje wyzwala widok psa :) więc co strona i widok psa w trakcie czytania wyzwala gromkie "łała"(czyt. pies)

Zabawne rysunki dokładnie oddające historię sprawiają, że nawet dziecko które nie umie czytać może samo na podstawie ilustracji opowiedzieć wiersz. Książka jest wydana w twardej okładce więc można ją zabrać ze sobą w torebce na wypady na łono natury i oddawać się przyjemności czytania z pociechami.









Poza tym to dobry sposób by nauczyć się abecadła. A wiadomo najlepiej dziecko uczy się przez zabawę.
Moje córki bardzo lubią to wydanie zwłaszcza Michasia, która jak ma to już w swoim zwyczaju czyta książki po swojemu.




Podpis

17 lip 2013

Smok ze smoczej jamy


Autor: Wanda Chotomska
Wydawnictwo: Babaryba
Okładka: miękka
Ilość stron: 24
Rok wydania: 2011












Któż z nas nie zna legendy o Smoku Wawelskim i szewczyku Dratewce. Wanda Chotomska w zabawny i zrozumiały sposób przekazuje jakże straszną momentami historię tak, że można się śmiać i współczuć biednemu smokowi :). Ilustracje Edwarda Lutczyna, który jak wiadomo ma poczucie humoru sprawiają, że książkę nie tylko się czyta ale i z przyjemnością ogląda. Dużym plusem jest też to, że książka jest dwujęzyczna tekst jest zarówno po polsku jak i po angielsku. Moja córka ostatnio złapała fazę na angielski i czasem jej czytam lub ona bierze książkę i czyta po swojemu :) i dumna jest z siebie, że po polsku i po angielsku umie. Młodsza za to bardzo lubi oglądać ilustracje, które są wyraźne, kolorowe i co ważne z humorem i nawet taki Smok Wawelski nie jest straszny. A że do Smoka na Wawelu mamy rzut beretem czasem tam bywamy więc już wie, że smok zjadł owieczkę i straaaaaaaasznie mu się chciało pić i pił i pił aż pękł. Książeczka ma też niespodzianki od strony wewnętrznej na okładce jest miejsce na wklejenie zdjęcia lub rysunek właściciela książeczki oraz kolorowanki.
A historia ta zaczyna się tak:
Za panowania króla Kraka
 zdarzyła się historia taka: 
W Smoczej Jamie, pod Krakowem,
 mieszkał sobie taki smok,
 co na widok stada owiec
 zaraz głośno cmokał: - Cmok!









Podpis

Pokonaj stres dzięki technikom relaksacji



Autor: Dagmara Gmitrzak
Wydawnictwo: Edgard
Seria wydawnicza: Samo Sedno
Okładka: miękka
Ilość stron: 208
Rok wydania: 2011










Jest to pierwszy poradnik serii wydawniczej Samo Sedno jaki miałam przyjemność poznać.
Wiadomo nie od dziś, że stres towarzyszy nam w codziennym życiu w mniejszym lub większym stopniu. Ta książka w sposób przyjazny odkrywa tajniki stresu, opisuje rodzaje, podłoże stresu a co najważniejsze jak sobie z nim poradzić.
Książka podzielona jest na dwie części w pierwszej poznajemy zjawisko stresu, jego przyczyny,skutki długotrwałego stresu oraz sposoby jak sobie z nim radzić. Poznajemy w jaki sposób mężczyźni i kobiety odczuwają stres, jak radzą sobie z nim. Znajdziemy w pierwszej części również sporo testów na poziom stresu jak i ćwiczenia. Każdy rozdział zakończony jest podsumowaniem co sprawia, że łatwiej jest zapamiętać ważne rzeczy.
Druga cześć książki to ćwiczenia oddechowe, relaksacyjne i medytacje. Jest to podróż w głąb ciała i umysłu. Dołączona do książki płyta cd z muzyką relaksacyjną pomaga nam w ćwiczeniach i wprowadza nastrój. Dowiemy się jaki wpływ ma muzyka na nas, jakie instrumenty działają pozytywnie na nasz umysł i ciało.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona poradnikiem i teraz już wiem jak sobie poradzić ze stresem i jak go unikać.




Podpis

15 lip 2013

Kurs odchudzania 21 duchowych lekcji


Autor: Marianne Williamson
Wydawnictwo:  Wydawnictwo illuminatio
Okładka: miękka
Ilość stron: 226
Rok wydania: 2012












Po takim opisie na stronie Marianne radzi, że aby osiągnąć wspaniały efekt, w odchudzanie należy zaangażować siłę podświadomości. Dopiero zintegrowanie fizycznego działania oraz odpowiedniego nastawienia psychicznego sprawi, że zrzucenie zbędnych kilogramów stanie się łatwiejsze i będzie trwalsze. Powiem szczerze spodziewałam się czegoś innego niż znalazłam w książce. Mój błąd można było przeczytać fragment zamieszczony na stronie :) ale tytuł brzmiał ciekawie i interesująco.
A co znajdziemy w książce? 21 duchowych lekcji, które kończą się modlitwą oczywiście każda inną.
Tu przykład
Kochany Boże,
Proszę, pomóż mi zacząć od nowa,
odbudować świątynię
i odbudować ciało.
Niech nauczę się dobrze jeść.
Proszę, ześlij aniołów, by mi pomogli.
Niech aniołowie nadzorują moje pożywienie i siedzą ze mną, 
gdy będę jeść.
Niech pożywienie,
które zwykło mnie ranić,
teraz stanie się błogosławieństwem
i tylko błogosławieństwem
w moim życiu.
Amen

Autorka uważa, że aby na się udało musimy zburzyć ścianę, zbudować swój ołtarz, pokochać swoje ciało, przywołać swoją prawdziwą istotę czy dopuścić ból.
Nie znajdziemy tu porad co zrobić by się nie objadać czy jaką dietę zastosować by były efekty.Nastawiłam się, że dostane jakieś rady odnośnie psychologicznego nastawienia do utraty wagi a zamiast tego dostałam modlitwy. Do mnie to jakoś nie przemawia, nie wiem czy działa i jakoś nie chce tego sprawdzać.  Nie jestem pewna czy modlitwa i zaakceptowanie np wystającego brzuszka sprawi, że schudniemy. Wiadomo nie od dziś, żeby schudnąć trzeba się ruszać i mniej jeść.




Podpis

14 lip 2013

Cień Tajnych Służb

Autor: Dorota Kania
Wydawnictwo:  Wydawnictwo M
Okładka: miękka
Ilość stron: 212
Rok wydania: 2013













Jest to książka zdecydowanie dla pasjonatów historii i obytych w polityce choć trochę. W książce znajdziemy wyniki śledztw w sprawie najgłośniejszych zabójstw i samobójstw, które miały miejsce na przełomie ostatnich 23 lat. Znajdziemy w niej między innymi sprawy Marka Papały, Krzysztofa Olewnika, Alicji i Piotra Jaroszewiczów czy Andrzeja Leppera. Wszystkie sprawy opisane przez Dorotę Kanie poparte są materiałami z  postępowań prokuratorskich, sądowych oraz archiwalnymi historycznymi dokumentami.
Co dziwne w każdym opisanym śledztwie pojawiają się funkcjonariusze służb specjalnych PRL. Książka składa się z 14 rozdziałów więc każdy znajdzie tu coś dla siebie. Niektóre informacje nigdy nie ujrzały światłą dziennego i dopiero autorka je opisuje, jednak mnie większość informacji była znana. Książkę dobrze się czyta, jest wciągająca i interesująca.

Dorota Kania jest absolwentką wydziału filozofii Akademii Teologii Katolickiej (dziś jest to Uniwersytet im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego ) Z zawodu dziennikarka – pracowała z takimi gazetami jak „Super Express”, „Życie” i „Wprost”. Głównym tematem jej publikacji  jest historia najnowsza, a zwłaszcza rola specjalnych służb PRL-u.Nazwisko Doroty Kani zostało umieszczone w Raporcie Departamentu Stanu USA z 2011 r. dotyczącym m.in. łamanie przez Polskę wolności słowa. Sprawa dotyczyła skazania dziennikarki prawomocnym wyrokiem sądu za publikację na temat b.funkcjonariusza Służby
Bezpieczeństwa, a później UOP i ABW. 





1 lip 2013

Kilka słów o sowach dwóch i inne wierszyki


Wydawnictwo:  Pestka
Okładka:twarda
Ilość stron: 55
Rok wydania: 2012












Książka "kilka słów o sowach dwóch i inne wierszyki" zawiera 4 wiersze, które przedstawiają historię o dwóch sowach, z których jedna uwielbia czytać książki a druga woli spać i leniuchować :). O pudlu, który uwielbia strudla ponad wszystko.A także historie rybki Wandy, która całymi dniami przesiadywała w wannie. A także historię wielbłąda, który martwił się że się nie garbi.

Przeczytaj książkę i sprawdź:
Dlaczego wielbłąd zaczął się garbić?
Kto rybkę Wandę pozbawił wanny?
O co pokłócił się pudel z panem?

Czy wszystkie sowy są oczytane?


Książka napisana jest wierszem, szybko się czyta, miłe dla oka ilustrację i sympatyczne zwierzaki :). Antosia ma już swoją ulubioną o pudlu :) nie tylko ze względu na psa ale i na rysunki truskawek :). Książeczka bardzo przypadła nam do gustu, jak to bywa u Antosi jak coś polubi wszędzie się z tym rusza i mama ma czytać na zmianę jej ulubione książeczki. Ta ma plus twardą okładkę i nie ulegnie tak szybko zniszczeniu. Poza tym dużym plusem są ilustracje dziecko wychwytuje to co je interesuje :)







Podpis