
Wydawnictwo: Adamada
Ilość stron:64
Okładka: twarda
Rok wydania: 2016
Mam słabość do książek z zagadkami i widzę, że dziewczynki tez lubią książki przy których trzeba ruszyć głową. Strachozagadki to idealna propozycja dla dzieciaczków, które nie boją się wyzwań a tym bardziej potworów. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ po książce prowadzą nas stworki potworki. Na początku oczywiście poznajemy naszych przewodników by potem razem z nimi przygotować ślinę potwora, poszukać w tłumie identycznych potworów.
Nie zabraknie upiornych labiryntów, budzących strach układanek, potwornych puzzli i okropnych pytań. Razem z potworami dzieci mogą przygotować potworny deser z owoców czy wykonać poduszkowego potwora. Jak przystało na potwory musiały zapoznać czytelników z odpowiednimi manierami, które jak najbardziej sprawią, że będą potworkami ale żeby tego uniknąć trzeba odnaleźć dwie dobre rady.
Co tu dużo mówić czas spędzony z potworami i ich strachozagadkami będzie bardzo udany a i śmiechu na pewno nie zabraknie bo jak wiadomo, nie ma nic lepszego niż oswojony potwór :)
Ważne info na końcu książki znajdziecie odpowiedzi na zadania więc nie pokazujcie ich swoim dzieciom.
Ważne info na końcu książki znajdziecie odpowiedzi na zadania więc nie pokazujcie ich swoim dzieciom.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
dziecinnie
czytam nowości
czytam nowości
Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Adamada

Może sprezentuję jakiemuś znajomemu, dzięki za polecenie.
OdpowiedzUsuń