Skąd sie biorą wilki?

Autorka: Zofia Beszczyńska
Wydawnictwo:Wydawnictwo Mila
Okładka:twarda
Ilość stron: 40
Rok wydania: 2009












Bohaterką jest Ania, mała dziewczynka ciekawa świata jak każde dziecko. Jest bardzo ciekawa skąd biorą się rozmaite zwierzęta i dlaczego tak jest,że są takie rozmaite. Nie znajdując odpowiedzi w internecie ani w  książkach postanawia sama wyruszyć w podróż i sprawdzić wszystko osobiście. Wiadomo wszystko wygląda inaczej gdy samemu można wszystkiego dotknąć, zobaczyć, usłyszeć i poczuć. Na początek wybiera się do Afryki a tam spotyka mnóstwo ciekawych zwierząt. Chce się dowiedzieć jak to jest z tymi lwami i żyrafami oraz sprawdzić pochodzenie hipopotamów. Jest świadkiem narodzin Elfa, spotyka ślimaki które nie są zadowolone ze swoich domków, które musza nosić ze sobą. Spotyka również Annabelle z którą wyrusza w podróż po sawannie na lwie.

Nie będę wam zdradzać jakie ciekawostki odkrywa Ania musicie przeczytać sami. Książeczka jest krótka, ilustracje kolorowe i bajeczne. Książka jest pełna magi, zaskakujących dziecięcych spostrzeżeń. Jako dorośli tracimy zdolność postrzegania jaka mają dzieci dla nich wszystko ma takie proste zasady. Podoba mi się to w jaki sposób one widzą świat i jaką mają wyobraźnię i tłumaczą wiele rzeczy.
W książce bardzo podoba mi się opisanie spotkana ze stworkiem,któremu pomaga Ania. Dorośli nie potrafią tak jak dzieci pomagać bezinteresownie i z całego serca.

Jeżeli więc moi drodzy na waszej drodze pojawi się ta książeczka to zaopatrzcie się w nią a przeniesiecie się w świat fantazji.

Bo we mnie jest ex

Autorka: Iwona Skrzypczak
Wydawnictwo:Wydawnictwo Zysk i S-łka
Okładka:miękka
Ilość stron: 302
Rok wydania: 2013












Bohaterka książki to bezimienna dziennikarka pewnego modowego magazynu w Warszawie, jej środowisko to głownie ludzie bogaci, coś znaczący w branży.Jest to świat ludzi, którzy bawią się w miejscach przeznaczonych tylko dla ludzi show biznesu. Naszą bohaterkę poznajemy gdy rozpada się jej 2 letni związek z Piotrem specem od IT mieszkającym w Londynie. Dla kobiety koło 30 nie jest to zbyt miłe bo wtedy zazwyczaj oczekujemy stabilizacji i bezpieczeństwa a gdy partner ciągle nie chce się wiązać na stałe to związek się rozpada podobnie było tu. Nasza bohaterka zostaje ze złamanym sercem mimo to zakochuje się w Maxie który muzykiem . Ich związek opiera się na gorącym seksie, namiętności i pochłania ich bez reszty. Niestety nic co dobre wiecznie nie trwa i tym razem wybranek serca okazuje się dupkiem. Wytłumaczenie zdrady to alkohol i narkotyki (no błagam). Wtedy nasz bohaterka postanawia się zemścić i powraca do swojego ex by snuć plany wspólnej przyszłości. Jednak silne uczucie do Maxa nie pozwala jej o nim zapomnieć i tak zaczyna się gra. Nasza bohaterka rozdarta jest między 2 mężczyzn Piotra z którym widuje się co weekend i snuje plany na przyszłość oraz Max z którym jest od poniedziałku do piątku. Na początku nie ma wyrzutów sumienia, przychodzą one z czasem,że mimo wszystko ktoś na tym ucierpi. Max od samego początku wie,że jest tym drugim ale mimo wszystko walczy o damę swojego serca do końca i chce odkupić swoje winy. Po pewnym czasie kobieta podejmuje decyzję o wyjeździe do Londynu i ułożeniu sobie życia z Piotrem tak jak zawsze o tym marzyła. Ale czy to dobra decyzja? Czy w końcu otrzymała to co chciała od mężczyzny swojego życia? Jak potoczą się jej losy, tego dowiecie się z książki. Zakończenie czytałam kilka razy :)

Nie wiedziałam czy zdecydować się na tę książkę jednak kierowała mną ciekawość jaka jest główna bohaterka, która wywołuje tyle emocji. W sumie nie wiem czemu, bo miała odwagę być z dwoma mężczyznami i przez dłuższy czas podjąć decyzji? Chyba dalej panuje schemat, że kobieta powinna potulnie siedzieć w domu z ciepłym obiadkiem i czekać na swojego mężczyznę. Nasza bohaterka nie jest taka wie czego chce ale z czasem się gubi i sama staje się ofiarą tego trójkąta. Polubiłam ją za to,że była taka jaka była. Nie ukrywała, że pieniądze miały dla niej znaczenie ale ważna była dla niej również miłość. Szkoda tylko,że przez całą książkę nie dowiadujemy się jak ma na imię. Książkę szybko się czyta, wplatają się tutaj opisy erotyczne, które całkiem przyjemnie się czyta :)

Nocna rozmowa

Autor: Consilia Maria Lakotta
Wydawnictwo:Wydawnictwo M
Okładka:miękka
Ilość stron: 218
Rok wydania: 2011











Consillia Maria Lakotta urodziła się jako jedno z bliźniąt syjamskich zrośniętych ze sobą skroniami. Niestety, jedno z nich wkrótce po narodzinach zmarło. Lewa strona twarzy Consilii Marii była dotknięta paraliżem. Jako dziesięciolatka recytowała swoje wiersze przy akompaniamencie cytry i fortepianu, dbając jednak o to, by pokazywać publiczności tylko prawą stronę twarzy. W swoich powieściach ożywiła postaci z kart Pisma Świętego oraz z historii Kościoła.


"Można kogoś pozbawić ideałów tylko wtedy, jeśli w ich miejsce ma się do zaoferowania większe..."

Pewnego dnia 1965 roku w Nowym Jorku zapada ciemność zawiodły turbiny elektrowni nad Niagarą. W tej ciemności w pobliskim barze  w towarzystwie swojej znajomej i księdza  kapitan Gregory Bower, Amerykanin niemieckiego pochodzenia rozpoczyna historię swojego małżeństwa.Nie było to typowe małżeństwo On katolik dla którego religia nie jest zbyt ważna Ona żydówka oddana swej religii,połączyła ich wielka miłość. Niestety sama miłość nie wystarcza gdy w małżeństwie nie ma nici porozumienia w tak ważnej kwestii jaką dla Judith jest religia. Powoduje to,że zbliża się duchowo do brata męża Abla dla którego religia jest również ważna. Powoduje to powolne oddalanie się małżonków od siebie, nawet gdy Judith poroniła i dowiedziała się, że nie będą mieć dzieci  nie zbliża małżonków do siebie. Mogłoby się wydawać, że tak wielka tragedia powinna ich zbliżyć jest wręcz odwrotnie.Do tego wszystkiego dochodzi choroba alkoholowa Judith i ciągłe, kłótnie o religie oraz zazdrość o Abla niszczą związek. Sama miłość nie wystarcza by pokonać przeciwności losu. 
Czytając zastanawiałam się co ona w nim widziała, nie szanował jej poglądów, przy każdej okazji okazywał zazdrość. Kochała go to fakt a on tego nie widział albo nie chciał widzieć bo lepiej być zazdrosnym niż starać się zrozumieć poglądy żony. Okazuje się jednak,że małżeństwa osób o tak innym nastawieniu religijnym ciężko utrzymać gdy jedna ze stron ma to gdzieś.Dopiero tragedia jaka go spotyka, każe mu się zastanowić nad swoim życiem i postępowaniem wobec żony. Jednak na to już za późno dużo za późno.
Autorka porusza również temat odradzającego się Izraela  powstających tam kibuców i ogólnej kondycji tego Państwa a także o zmianach w nim zachodzących. Głównym tematem książki jest relacja nie tylko między małżonkami ale także polityka, religia i właśnie między innymi odradzający się Izrael i przepięknie opisane krajobrazy. 

Miko szuka przyjaciela

Wydawnictwo:Wydawnictwo MD Monika Duda
Okładka:twarda
Ilość stron: 32
Rok wydania: 2004
















Tym razem nasz znajomy Miko szuka przyjaciela, który zaginął. Mowa oczywiście o Mimiki, szuka go wszędzie i w każdym kącie z zabawkami i pod łóżkiem.

 Pyta mamy, szuka w ogrodzie, w piaskownicy, zagląda pod konewkę, wiaderko a nawet pod samochodziki. Nigdzie go nie ma, nawet u sąsiadów ani u psa. Miko szuka ponownie w domu w spiżarni, we wszystkich patelniach, garnach i szufladach. Nigdzie nie ma Mimiki, w końcu Miko wpada na pomysł,że może Mimiki znajdzie się w budce z lodami na rogu ulicy.

Niestety niema go i tam, nawet lody czekoladowe nie pomagają. Smutny Miko wraca do domu i idzie smutny spać ale Mimiki się znajduje. A gdzie to już przeczytacie sami a miejsce zaskoczy was bardzo.
Mama wpada na pomysł, że uszyje im torbę  by nigdy więcej się nie rozstawali.

Żółte kółka Mam na imię Ina

Autor: Eliza Piotrowska
Wydawnictwo: Czarna Owieczka
Ilość stron: 48
Okładka: twarda
Rok wydania: 2011














Bohaterką książki jest Nina z zespołem Downa. To książka nie tylko o samej Ninie ale także a może przede wszystkim o tym jak my reagujemy na inność u drugiego człowieka. Historię przedstawia Bajka koleżanka z klasy do której chodzi Ina. Ale zacznijmy od początku:

Wszystko zaczyna się w momencie gdy Nina dochodzi do klasy i już na wstępie wszystkie dzieci widzą,że jest inna. Dostaje ksywkę Inna wtedy już może dołączyć do bandy w której skład wchodzą :

Kulka, Strzałka, Wiewióra, Rumcajs i Bajka.

Bardzo spodobał mi się pomysł przedstawienia zespołu Downa tak by dziecko zrozumiało, 

zresztą zobaczcie sami. Zostaje też w sposób zrozumiały wytłumaczone w jaki sposób powstaje zespół Downa i jakie są jego oznaki.

Inna w klasie czuje się dobrze choć wiadomo, że czasem dochodzi do małych zgrzytów z innymi bo Inna nie chce biegać bo woli spacerować i koniecznie musi mieć towarzystwo. Innym razem przeszkadza w lekcji ale gdy dochodzi co do czego cała klasa staje murem w obronie Innej.

Opisana jest też sytuacja gdy dorosły zachowuje się nie odpowiednio i na widok Niny w lokalu rzuca : "Co za zachowanie! Co za ohyda! Wyprowadźcie stąd to dziecko!" Co ważne jest to elegancki człowiek więc można by się spodziewać odrobiny kultury od takiego człowieka a nie chamstwa bo inaczej tego nazwać nie można. Mam tylko nadzieję, że takich ludzi jest mało bo chyba by mnie poniosło jakbym coś takiego usłyszała aj pożałowałby takich słów.

Historia kończy się w dniu 8 urodzin Niny, na które przychodzi cała paczka z jej klasy. Jakież było ich zdziwienie gdy im oczom ukazała się trójka dzieci z zespołem Downa, myśleli że to rodzeństwo Innej.

Na samym końcu czego wam nie zdradzę dowiecie się czym są żółte kółka które dość często rysowała Inna.

Na końcu książki znajdują się scenariusze do rozmów z dziećmi, do zabaw czy do przeprowadzania dyskusji.

Autorka na siłę nie stara się przekonać, że Inna jest taka sama bo nie jest widać to na pierwszy rzut oka. Pokazuje,że mimo tego że jest inna wcale nie znaczy że gorsza. Jej inność sprawia,że dzieci uczą się wrażliwości, cierpliwości i otwierają swe serca na nią. Okazuje się tez, że Inna podobnie jak oni ma swoich przyjaciół podobnych do siebie.  Ja książkę polecam z całego serca bo warto mieć takie perełki na półce i w przyjazny sposób tłumaczyć dzieciom o tym,że można być innym.

 

Najlepsze na świecie domowe jedzenie dla dzieci

Autor: Knight Karin, Ruggiero Tina
Wydawnictwo: Publicat
Okładka:miękka
Ilość stron:240
Rok wydania: 2011














W tej dość grubej książce znajdziemy ponad 200 przepisów na dania zdrowe i co ważne domowe dla niemowląt i małych dzieci od 7 do 24 miesięcy. A wśród nich ponad 60 przepisów na pyszne piure, między innymi z groszku, egzotyczne piure z ananasa i orzechów :) czy z marchewki.
Książka podzielona jest na działy:
1. w którym poznajemy proste kroki do najlepszego domowego gotowania dla dziecka
2. najlepsze kucharzenie świata dla niemowląt od 7 do 12 miesiąca życia
3. zdrowe jedzenie dla małego dziecka od 13 do 24 miesiąca życia
4. zdrowa dieta od najmłodszych lat - składniki odżywcze i ich rola
5. przydatne informacje
6. źródła i bibliografia


Jak wiadomo nie od dziś zdrowe jedzenie to podstawa, przygotowując jedzenie dla naszych najmłodszych szkrabów chcemy dać im to co najzdrowsze i najbardziej naturalne. Zawsze pozostaje dylemat czy samemu gotować czy podawać słoiczki. Książka na wstępie posiada listę rzeczy, które będą przydatne jak dla mnie bez kilku można się obejść.Każdy przepis posiada informację ile każda porcja zawiera kalorii i innych składników odżywczych,

Większość przepisów jest dość prosta i szybka w przygotowaniu co przy dziecku jest dość ważne. 

Znajdziemy również przydatne informacje pojawiające się przy przepisach w ramkach np:

zdrowe przekąski do samodzielnego jedzenia, jak przyrządzić domowy ser jogurtowy, czy poradę jak reagować gdy dziecko odmawia jedzenia.

Do części przepisów zamieszone są zdjęcia potraw

Podsumowując jest to książka dla rodziców, którzy są zdecydowani na gotowanie samemu dla dziecka. Najważniejsze by gotowanie sprawiało przyjemność zwłaszcza gdy gotuje się dla naszych pociech.