Wydawnictwo: Literacki Egmont
Ilość stron: 24
Okładka: twarda
Rok wydania: 2017
Seria: Basia
Antosia jest wielką fanką Basi o czym wspominałam już wiele razy :) z każdą nową pozycją miłość do Basi rośnie. Tak naprawdę nie się jej nie lubić bo każde dziecko może w niej znaleźć coś z siebie i w wielu sytuacjach się z Basią utożsamiać. Tym razem razem z Basią , Jankiem i tatą pójdziemy na basen.
Mama zachorowała a gorączka sprawiła, że oprócz spania nie miała na nic siły. Tata postanawia zabrać Basię i Janka na basen a mamę i Franka zostawić pod opieką babci. Oczywiście nie obędzie się bez przygód na basenie bo przecież jak wiadomo nic nie idzie zgodnie z planem. Nie będę wam zdradzać szczegółów, żeby nie psuć radości z czytania. Wspomnę tylko, że z planów taty o wizycie w jacuzzi nic nie wyjdzie ale i tak będzie się świetnie bawił w towarzystwie swoich pociech.
Ksiązki o Basi mają to do siebie, że nie koloryzują rzeczywistości a dokładnie ją odzwierciedlają i przyznam szczerze sama mam ubaw jak czytam. Basia jest taka prawdziwa i chyba dlatego jest tak uwielbiana przez dzieci. Michaśka mimo, że już szkolna pannica to czytając czasem mówi, że Antosia się czasem zachowuje jak Basia. Dodatkowo ilustracje jak zwykle kolorowe i wesołe dopełniają całość. Jak najbardziej polecamy.
Mama zachorowała a gorączka sprawiła, że oprócz spania nie miała na nic siły. Tata postanawia zabrać Basię i Janka na basen a mamę i Franka zostawić pod opieką babci. Oczywiście nie obędzie się bez przygód na basenie bo przecież jak wiadomo nic nie idzie zgodnie z planem. Nie będę wam zdradzać szczegółów, żeby nie psuć radości z czytania. Wspomnę tylko, że z planów taty o wizycie w jacuzzi nic nie wyjdzie ale i tak będzie się świetnie bawił w towarzystwie swoich pociech.
Ksiązki o Basi mają to do siebie, że nie koloryzują rzeczywistości a dokładnie ją odzwierciedlają i przyznam szczerze sama mam ubaw jak czytam. Basia jest taka prawdziwa i chyba dlatego jest tak uwielbiana przez dzieci. Michaśka mimo, że już szkolna pannica to czytając czasem mówi, że Antosia się czasem zachowuje jak Basia. Dodatkowo ilustracje jak zwykle kolorowe i wesołe dopełniają całość. Jak najbardziej polecamy.
Bardzo podobała mi się ta bajka.
OdpowiedzUsuń