Autor: Guido Van Genechten
Wydawnictwo: Adamada
Ilość stron: 32
Okładka: twarda
Rok wydania: 2017
Seria: Rikuś
Rikusia znamy już z poprzednich dwóch przygód a przed nami kolejna porcja jego przygód. Tym razem z Rikusiem wylądujemy pod wielkim startym dębem, który spełnia życzenia a co z tego wyniknie? Zobaczcie sami.
Rikuś był w swoim ulubionym miejscu pod wielkim starym dębem, który spełniał jego życzenia a wszystko działo się gdy kładł się pod drzewem a wszystko co sobie wyobrażał działo się naprawdę. Czasem Rikuś wyobrażał sobie, że był astronautą, doktorem, listonosze albo piosenkarzem. Dzisiaj Rikuś został średniowiecznym rycerzem miał na sobie stalową zbroję, miecz i tarczę. Jako rycerz walczył ze smokami, które później lądowały w lochach jego zamku. Miał swój zamek w którym gościł pannę Annę. Jako rycerz miał rumaka na którym dostarczał tajne wiadomości innym rycerzom. Pomyśleć, że to wszystko działo się w wyobraźni gdy Rikuś spał a gdy się obudził pobiegł ratować Anusię, która wystraszyła się psa sąsiadów. Potem Rikuś i Anusia bawili się w rycerzy.
Jak zwykle z Rikusiem nie ma mowy o nudzie bo dzięki małemu i sympatycznemu króliczkowi poznajemy moc wyobraźni.
Za książeczkę dziękujemy Wydawnictwu Adamada
Nie miałam tej serii nigdy w ręce, ale bardzo podobają mi się jej ilustracje.
OdpowiedzUsuń