Autor: Allen Zadoff
Wydawnictwo: Feeria Young
Ilość stron: 344
Okładka: miękka
Rok wydania: 2014
Seria: Chłopak Nikt
Mimo swojego wieku z chęcią sięgam po książki dla młodzieży miła odskocznia od książkę dziecięcych, które czytam na co dzień córkom. Opis książki skojarzył mi się z pewnym serialem, który oglądałam kiedyś więc tym bardziej byłam ciekawa książki. Co do książki nie pomyliłam się jest świetna, przykuwa do fotela i nie można się od niej oderwać.
Głównym bohaterem jest Zach istna maszyna do zabijania, pracuje dla tajnej organizacji, nie zadaje pytań po prostu eliminuje cele. Chłopak tak na prawdę nie ma rodziny ani swojego życia ma tylko misje i cele do zniszczenia.Szkolenie, które przeszedł i młody wiek i niewinny wygląd czynią z niego idealnego zabójcę, którego nikt o nic nie będzie podejrzewał.
Zach został sierotą w wieku 12 lat, kiedy jego najlepszy kolega jak mu się wtedy wydawało okazał się wysłannikiem organizacji i zabił jego rodziców a jego pod swoje skrzydła wzięła organizacja i wyszkoliła na maszynę do zabijania. Jego szkolenie zarówno fizyczne jaki i psychiczne zmieniło go w osobę bez skrupułów, bez uczuć która nie zadaje pytań i jest bezwzględnie lojalna.
Poznajemy go pod koniec misji i wtedy okazuje się, że na pierwszy rzut oka miły nastolatek okazuje się bezwzględnym zabójca, któremu obce są uczucia.
Jeżeli szukacie opisów młodzieńczej miłości to na próżno szukać tego w tej książce. Nie ma tu na nie miejsca no może coś tam zakwitło minimalnie między Zachem a córką burmistrza (który jest jego celem) ale okazało się to całkiem inną relacją niż mogło się wydawać.
Czytając książkę, ciągle coś się dzieje jako czytelnik nie mamy czasu by odetchnąć bo zastanawiamy się jaki będzie następny krok, akcja nabiera tempa i cały czas trzyma nas w napięciu.
Dawno nie czytałam tak dobrej książki młodzieżowej. Przyznam szczerze, że z niecierpliwością czekam na następny tom by poznać dalsze losy Zacha.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Feeria Young
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Odnajdź w sobie dziecko
Czytam opasłe tomiska
Choć ten tytuł jest akurat nie w moim guście, to ja również bardzo lubię czytać książki dla młodzieży o robię to często:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPosiadam i czytałam.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że jest to świetnie napisana książka. I faktycznie chwilami wbija w fotel.
Nie wiem czy poleciłabym tę książkę nastolatkom, przeraża mnie to bezwzględne zabijanie.
OdpowiedzUsuńMoże gdybym książkę poznała najpierw sama to zmieniłabym zdanie?!