Wydawnictwo:Egmont
Ilość stron:144Okładka: twarda
Rok wydania: 2015
Lucky Luke nie trzeba przedstawiać to chyba najbardziej znany kowboj na Dzikim Zachodzie :).
Wychowałam się oglądając jego przygody w tv ale dopiero pierwszy raz trafił do mnie komiks z jego przygodami. W tym tomie znajdziemy 3 opowiadania z przygodami Lucky Luke "Calamity Jane" oraz zbiory opowiadań "Siedem opowieści o Lucky Luke'u" oraz "Sznur wisielca i inne historie".
Lucky Luke jak to ma w zwyczaju walczy ze złem, pokonuje chaos i zaprowadza porządek. Tym razem z Calamity Jane wprowadza się do El Pomo by wyłapać przemytników broni, innym razem ratuje z opresji proboszcza by znów gdzie indziej jest rozjemcą o palmę piękności. Więc jak widać nasz kowboj nie ma nudno jest wszędzie tam gdzie jest potrzebny i zawsze na swym białym koniu.
Smerf reporter
Wydawnictwo: Egmont
Ilość stron:48Okładka: miękka
Rok wydania: 2015
Wszystko zaczęło się niewinnie od historio o wypadku nad rzeką a potem jak to bywa z plotką każdy dodaje coś od siebie i powstała wieeelka historia o walce z potworem. Papa Smerf postanawia, że trzeba się zająć przekazywaniem rzetelnie informacji tak by znów plotki nie były jedynym źródłem informacji Smerfów. Jednak jak się okazuje to co z początku okazuje się dobrym pomysłem wywołuje więcej konfliktów niż przedtem.
Tintin w Tybecie
Wydawnictwo: Egmont
Ilość stron:62Okładka: miękka
Rok wydania: 2015
Tintin spędza wakacje w Alpach razem z kapitanem Baryłką i profesorem Lakmusem, czytając gazetę znajduje artykuł o katastrofie samolotu w Himalajach .W nocy śni mu się, że jego przyjaciel przeżył katastrofę samolotu następnego ranka czyta gazetę i okazuje się, że w samolocie leciał jego przyjaciel Czang Czong-Czen. Tintin wraz z Milusiem i Baryłką udaje się do Kathmandu. Spotykają się z Szerpą Tharkeyemi wyruszają z Nepalu do Tybetu by odszukać w górach przyjaciela Tintin.
Komiksy biorą udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (2,5 cm razem 72,9 cm)
Smerfy mamy i jest strasznie umęczony ten komiks tzn umęczony przez syna - wszędzie go bierze do walizki jak tylko wyjeżdża :-)
OdpowiedzUsuńZapomniałam już, że był taki bohater jak Lucky Luke. Muszę koniecznie kupić taki komiks mojemu synowi. Na pewno mu się spodoba. Dziękuję za przypomnienie:)
OdpowiedzUsuń