Autor: Ulf Stark
Wydawnictwo: Zakamarki
Ilość stron: 28
Okładka: twarda
Rok wydania: 2008
Muszę powiedzieć, że Ulf ujął mnie bardzo :) A czym zaraz się dowiecie. Historia rozpoczyna się zwyczajnie tata zabiera synka na spacer. Ubierają się ciepło i idą ulicą mijają sklep spożywczy, w którym się zaprowiantować. Mijają park, sklep metalowy i rybny na koniec przeskakują przez rów z wodą. W końcu dochodzą na łąkę i tu tata pokazuje wszechświat, tyle że Ulf starał się zobaczyć coś w ciemności na łące a tu trzeba było patrzeć w górę. No więc Ulf podziwia gwiazdy, tata opowiada o nich i wymienia nazwy. No ale ta wspaniała chwila zostaje zniszczona przez hmm psią kupę :) I cała atmosfera poszła w diabły i czas wracać do domu. Podoba mi się bardzo ta historyjka jest taka prawdziwa w 100%. Michasia miała ubaw gdy doszłam do momentu wejścia w rzeczoną kupę. Tak więc moi drodzy gdy lubicie się pośmiać czytając z dzieckiem polecam bardzo.
Liczę po cichu, że w bibliotece będą jeszcze dalsze przygody Ulfa :)
Do tego świetne ilustracje delikatne, nie rzucają się po oczach wprowadzają atmosferę i są świetne.
Książka bierze udział w wyzwaniach
Odnajdź w sobie dziecko
2014 rok z 52 książkami
Wyzwanie biblioteczne
Chcę bo lubię się pośmiać :)
OdpowiedzUsuńciekawa sie wydaje :)
OdpowiedzUsuńjednym słowem kupa śmiechu z tą książka :-)
OdpowiedzUsuńkaśka ka pożyczę ci :P
OdpowiedzUsuńkinga fajna taka życiowa :)
ewanka jak najbardziej
Lubię astronomię, książkę chętnie przejrzałabym.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda! Lubię, lubię ! :)
OdpowiedzUsuńCudne ilustracje!
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym tę książeczkę w całości :)